Jeszcze przed chwilą wydawaliśmy letnie realizacje z pięknych mieszanek lnu, wełny i jedwabiu i garnitury z tkaniny Solaro, a tu nagle przyszła jesień. Elegancki mężczyzna deszczu się jednak nie boi, jeśli wie co na siebie włożyć! W tym wpisie opowiemy Wam o kilku rodzajach tkanin, które są nieodłącznym narzędziem walki z sezonem jesienno- zimowym. Zaczynajmy!
Flanela
Tak jak lew jest królem dżungli, tak flanela jest królową sezonu jesienno-zimowego! Zaczynijmy od tego, czym właściwie jest ta tkanina. Technicznie rzecz biorąc należy do grup tkanin z okrywą runową. Oznacza to, że na jej powierzchni możemy zauważyć takie mikroskopijne włoski. Powstają one dzięki procesowi zgrzeblenia, a mówiąc prościej po prostu drapania. Zabieg ten ma jeszcze jedną ogromną zaletę. Flanela jest niesamowicie miękka i przyjemna w dotyku! Zakładając garnitur, czy płaszcz z takiej tkaniny poczujemy się otuleni i nie będziemy chceli ściągać takiego ubrania! Flanela zapewnia również doskonały komfort termiczny. Sprawdzi się idealnie na garnitur, płaszcz czy też samą marynarkę. Jeśli możecie sobie pozwolić na tylko jeden garnitur jesienno-zimowy to powinna być to właśnie ona!
Tweed
Szorstka niczym dwudniowy zarost prawdziwego samca alfa, wytrzymała bardziej niż nokia 3310, takie określenia pasują tylko do jednej grupy tkanin, mianowicie Tweedów. Najbardziej znanym rodzajem jest tzw. Harris Tweed. Jest on całkowicie ręcznie tkany w Szkocji na Hybrydach Zewnętrznych. Surowiec wykorzystywany do jego tkania może pochodzić jedynie z Wielkiej Brytanii (niegdyś tylko ze Szkocji, rozluźniono jednak przepisy, ponieważ wełny jest zbyt mało). Harris Tweed to przeciwieństwo mieszczańskiej, miękkiej wełny. Jak wspomnieliśmy na początku jest szorstki i drapiący, jednak niezwykle wytrzymały. W końcu miał dać radę każdym warunkom panującym na szkockiej prowincji. Nosili go głównie ludzie zamożni, najczęściej na polowania. Warto też wspomnieć, że Tweedy są barwione naturalnie za pomocą roślin np. jagód. Harris Tweed jest wręcz stworzony do marynarek, garniturów i płaszczy. Jeśli tylko zaakceptujemy jego szorstką otoczkę, ten odwdzięczy nam bardzo dobrą ochroną oraz długowiecznością.
Kaszmir
Pisaliśmy kilka linijek wyżej, że flanela jest miękka? W takim razie razie tkaniny wykonane z kaszmiru są niczym basen olimpijski wypełniony kłębkami świeżo zebranej bawełny egipskiej Giza 45, a to i tak za mało. Kaszmir, pozyskiwany jest z kóz kaszmirskich, które są ręcznie wyczesywane, a nie golone. Trzeba pamiętać o tym, że tkaniny wykonane z tego surowca są niezwykle delikatne i wymagają królewskiego traktowania. Dlatego przeważnie nie polecamy ich na spodnie (chociaż to zależy od rodzaju tkania). Natomiast marynarki i płaszcze będą wyglądać świetnie! Kaszmir doskonale trzyma ciepło ( kilka razy lepiej niż wełna owcza). Ceny kaszmiru sięgają niekiedy kilka tysięcy złotych za metr! Tak wysoka cena jest całkowicie zrozumiała, ponieważ z jednej kozy pozyskuje się średnio 150-200g kaszmiru nadającego się do produkcji tkanin pierwszej klasy.
Sztruks
Chyba nie ma innego takiego materiału, który wywoływałby tak skrajne emocje. Ze sztruksem jest trochę tak jak z sernikiem z rodzynkami. Jedna strona uwielbia i uważa, że tak musi być, druga nienawidzi i żąda ustawy zakazującej takich wypieków. Dlaczego tak jest? Powodów jest kilka. Sztruks został trwale przypisany starszym panom i uważa się go za nieco dziadkowy. Ciężko jest go skojarzyć z nowoczesnym, eleganckim mężczyzną. Z drugiej strony, sztruks jest niezwykle miękki i przyjemny w noszeniu. Jest również nieformalny, więc możemy go wykorzystać na wiele codziennych okazji. Niestety, szybko się zużywa i starzeje, trzeba o niego odpowiednio zadbać. My uważamy, że sztruks może być świetną alternatywą dla wełnianej flaneli. Można uszyć z niego spodnie, marynarkę jak i cały garnitur. A żeby uniknąć efektu „dziadkowości” taka rzecz musi być po prostu perfekcyjna. Klasyczne proporcje, dobrze dopasowany fason i odpowiednie dodatki zrobią ze sztruksu prawdziwą petardę!
Tkaniny hydrofobowe
Na sam koniec nieco technicznie. Ostatnimi czasy w próbnikach jesienno- zimowych pojawia się coraz więcej naturalnych tkanin o właściwościach hydrofobowych. Jedną z firm, które je oferują jest Loro Piana i próbnik Zelander High Tenacity. Tkaniny w tym próbniku wyposażone są w system Rain & Storm. Oznacza to, że po zewnętrznej stornie materiału znajduję się część hydrofobowa która jest odporna na wiatr i wodę, pomaga to utrzymać idealną temperaturę ciała. Membrany są niewyczuwalne i doskonale przepuszczają powietrze, a wełna nie traci swoich naturalnych właściwości!
Comments